Najnowsze wpisy, strona 158


hmm sprawozdanie!!
Autor: kumcia
01 kwietnia 2003, 19:49

no i bylam dzis w galeri Mokotow na filmie "show"..nawet..nawet fajny byl,ale beznadziejnie sie skonczyl!!! ja myslalam ze tam naparawde ktos zabija ..a tu sie okazalo ze to byl wymysl telewizji zeby urozmaicic program..Po sansie polatalysmy po sklepach..nie ma zaspecialnych ciuszkow..wszystko to samo co w moim miescie(diura totalna_)..a pozniej poszlysmy sie obrzerac...to norma..Mateusz sie do nas dosiadl a potem przylecial Swistak,Mateusz2 i Michal i odrazu pytanie czy idziemy z nimi na browary..no mnie to zawsze zaskakuje ze oni sie pytaja ciagle mnie i Anki a ryszty pannien z klasy nie...nie poszlysmy...w autobusie caly czas nam by sie potem chialo  lac i taki final byl by !! no to oni poszli...za to przyszedl Szymon,Łukasz ..no i Mateusz siedzial nadal..no i nam pomagali jesc......hahha jak to oni..pozniej chcieli zebysmyw  salonie gier sprawdzily swoja sile ale nie nie nie to nie dal nas..bysmy sie tylko osmieszyly..:P Ogulnie caly wyjaz byl spoxik tylko jedna rzecz mnie wkurzala...no bo jechal taki chlopak co nie lubil jednej panny z mojej klasy -Dagmary i caly czas jej wrzucal ..no i jego koledzy tez...wogule od nas nikt sie nie wtracal....widac bylo ze jest jej zal..przykro i jest wsciekla..moze mogla bym cos powiedziec  chlopaka zeby wsatwili sie za nia w koncu ich taka kolezanka..ale wiem ze ona by dla mnie tego  nie zrobila i wogule po co sie wtracac!!

nie moge znalesc..niech mi ktos pomoze szukac...
Autor: kumcia
31 marca 2003, 20:25

no wiec jednak zostaje...fajnie nie??haha mam nadzieje ze sie cieszycie :P..a dzisiaj nawet spoxik dzien..wybralam sie na zakupy z moja siorka cioteczna Kaska..ona jest nie zla.. traktuje wszystkich na rowni..za to ja bardzo lubie.Oj jak wspomne wkacjie uniej  to nie moge ..haha te noce nie przespane ..wspolne wypadny...:). Trache w  trojke(ona,ja i moja mama) pogadalysmy sobie..uh raczej pobagdywalysmy nasz ciocie tzn jej mame..no nie ladnie z naszej strony ..ale to co...doszlysmy do wniosku ze lubi zadzic ..Wogule to scielam wloski..hmmmmmmm  nawet spoko wygladam..hahah chyba nikogo na ulicy nie przestrasze (mam taka nadzieje)...No a jutro z klasa jade do W-wa..do Galeri Mokotow... no mialam zadzwonic do Karoliny kiedy tam dojedziemy ,zeby wpadla tam ze swoimi kumpelami (no ona sie uczy w liceum w W-wa) wiec zaden to by byl dla niej problem!!!!!!! tylko ze  ja...zapodzialam gdzies jej nr na kom...to wszystko ze ze mnie jest okropna balaganiara i w pokoju mam taki smietnik ,ze nic nie moge znalesc:( leeeeeeee Pomozecie mi szukac??a jak nie znajde to do Michala zadzwonie to mi poda..tylko zebym go zastala ..miejmy nadziej..Dobra koncze pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

decyzja!!!!!!!!
Autor: kumcia
29 marca 2003, 20:41

moje notki....moje zycie spisane..czesc mnie..moja praca.!!zostala zniszczona..ostanie miesiace byly bardziej wazne niz te pierwsz i juz ich nie ma!!!!!!!!!!!!to byla pamiatka moja na starosc..i  jej juz nie ma... smutno mi ..gdbym dopadla osobe ktora to zrobia w swoje lapki to bym ja roztrzaskal...wredny huj tylko mogl to zrobic..zasatnawiam sie czy nie zkoncycz dzialalnosci!! zale mi sie roztac z ludzmi..przywiazalam sie do was..ale autrozy ulubinych moich blogow:Djek i Kamcia odchodza :( ....jej  jeszcze bradziej mi smutno..chila bym  powiedziec :"Zostancie..co to kilka notek zniklo..cieszmy sie ze calosc jest..to taka proba ..badzmy wyrtwali i wierzmy w to ze je odzyskamy!!"ale sama w to nie wierze...no musze podjac dezcyje co robic....Pozdrawiam ,sciskam i caluje(bez skojarzen)wszystkich!!

ja nie chce!!!!!!!!
Autor: kumcia
12 stycznia 2003, 11:46

Qrcze ..wplatalam sie w niezle bagno..chciaz jak teraz o tym mysle to nie jest takie straszne.Chodzi o to ze kiedys tam poznalam (nie pamietam nawet kiedy..ale dawno dawno temu) na gg dziewczyne..zakumplowalysmy sie i wogule..jestesmy takie  dla siebie psiapsiulki z gadu gadu..ale najgorsze z tego wszystkiego jest to ze ona ma ciagle jakies problemy w chacie,wszystkim sie przejmuje i wogule...No i teraz ze swoja kolezanka postanowily zwiac z chaty,mojim zdaniem to nie ma sensu ale ona postawila na swoim  i koniec...no i chce do mnie przyjechac no i do moich kumpli z ktorymi czasami gada!!!JA NIE CHCE!!!!nie o to chodzi ze jej nie lubie czy cos ..nawet beardzo ja  lubie...ale nie bede mogla ja przenocowac..moja bacia teraz u mnie mieszka wiec tym bardziej nie,jest rok szkolny,starsi   zaczna mnie pinowac zebym sie uczyla bo koncze wkoncu 3 gim,a jak by przyjechala to  100 pytan by zadawali...moze moi znajomi by mogli  ja przenocowac!!ale jak dlugo??z 2 tyg ..z 3 tyg  moze nawet mniej....bo odrazu wiaza sie z tym klopoty... i wogule!!!!! do mnie moze na cale wakacjie przyjechac..mi to nie bedzie przeszkadzalo ,ale nie teraz!!!!!!!!!!!!!!! wybic z glowy jej sie tego nie da...nie wiem co mam robic!!