Archiwum czerwiec 2008


...
Autor: kumcia
24 czerwca 2008, 14:22

Torba juz spakowana,o dziwo prawie wszystko zabiore za jednym razem. Ale jakos dziwnie sie czuje...ze zostawiam swoich brudasow na 2 miesiace lub dluzej. Ze inna dziewczyna bedzie spala w moim lozku,trzymala w moich szafkach ciuchy..heheh. Wiem,ze to najlepsze rozwiazanie.Przeciez jade do domku,i nic nie bede robila,opale sie...Zastepstwo wakacyjne jest bardzo dobre-lecz i tak nie rozwiaze moich problemow finansowych.Straszne.

..ale.....nie trzeba sie lamac:) Wyzbyc chec wykupienia wszystkich fajnych ciuchow,oszczedzac i jeszcze raz oszczedzac, i sie uczyc zeby za poprawki nie zaplacic:)

Buzi.buzi

...
Autor: kumcia
03 czerwca 2008, 13:49

 

Tak spotkalismy sie. Spedzilismy razem 2 dni i polecial w swiac..
Wiekszosc uwaza,ze to do nikad nie prowadzi.Brak porozumienia. Ja tez jestem po czesci tego swiadoma(tzn patrze racjonalnie), zas on pragnie sprobowac. Uwaza,ze jak nie bede wierzyc,chciec,starac sie to tak bedzie. Ale ja juz nie uznuje kompromisow bynajmniej z jego osoba,albo jest moje albo wcale-tak na ta chwile.. Biedak sie nameczy. Nigdy by niepomyslal,ze role sie odwroca. Teraz to ja jestem ta zla;):P

..ale jak zwykle to pierdoly sa naszymi problemami.
Zeby nie bylo..to te 2 dni naprawde byly udane.

..Ja ta chamska,wulgarna i szybko sie denrewujaca- moje drugie oblicze;)

Chcicaz czasem mu sie zdarzy napisac wroce przez u (hehe;). To on ma swoje plany,marzenia, wie dokad zmierza. Juz teraz by mogl miec swoj domek derwniany z ogrodkiem,zone,dziecko..

Ja zas z dnia na dzien,bez planowo.Bo po co rozkminiac, jak tyle jeszcze lat studiowania przedemna.Daleko mi do kolejnej zmiany w swoim zyciu.

 

zapomnilam juz o czym chcialam jeszcze napisac.

"Moje serce jest pełne miłości,
Moje serce nie chowa urazy,
W swojej głowie zaprowadzam pokój."