Najnowsze wpisy, strona 144


kici ..kici!
Autor: kumcia
02 września 2003, 21:31

Podoba mi sie klimat tej szkoly...Jest duza..idziesz sobie przez korytarz...pelno ludzi..ale nikt nie patrzy sie na ciebie wrogo (jak narazie)..Najlepiej jak sie widzi znajome buzki ..to dopiero frajda.. Co do nauczycieli??coz ja moge nowego powiedziec o nich..Delikatnie mowiac sa beznadziejni..Baba od matmy mowi do nas jak bysmy byli skonczonymi debilami..kaze nam  3 zeszyty noscic..Jeden taki glowny ,2 brudnopis..3 do prac dla chetnych (czyli nie dla mnie :)..no OK!!

Miauuuuuu..miauuuuuu...tak zostalam skocona.. Dokladnie tylko rece pomazali mi markerami...I w tym wszystkim najfajniesze jest to,ze moi znajomi mnie skocili..DZIEKUJE!! hehe....wcale mi  to nie przeszkadzalo..Bede miala co wspominac!! Tym bardziej ,ze jak przyszlam do domu to pol h mylam rece...iii nie domylam!!Pojechalam z takimi do sklepu..jak bluzy przymierzalam to ludzie sie tak gapili...no co??kotka nie widzieli...ja w tym nic dziwnego nie widze!! Pozniej wzielam wode kolonska mojego brata i nia czyscilam swoje lapki......no i sa  jeszcze slady!!chyba zmywacz do paznokci pojdzie w ruch!!

MIAUUUUUUUU.........Miiiiiiauuuuuuuuu.....miaaauuu

Chciala bym jeszcze jeno dodac: Czuje ,ze jesien ( a moze panni zima)..jest tuz tuz..Ze zaraz zapuka do naszych chatek i powie..."SIEMA..wpadlam na...(tu prosze sobie wsatwic co sie chce) I sie rozgosci.. bedzie siedzia do puki jej sie nie znudzi..Lubie jesien...jest sliczna ( nie mowie tu jak jest clapa na dowru..bo mam spodnie wtedy ochlapane od kolan w dol).. jak liscie spadaj..Jest pelno ich  na ziemi...I kocham w nie wbiegaca..szurac tak nimi...Odrazu mordka mi sie cieszy....A teraz marze o tym ..zeby wyladowac w cieplym lozeczku ( oczywiscie musze je sama sobie zagazac..taki moj los ;)....Marzenia nalezy starac sie spelniac..Wiec co ja tu robie??Dobranoc.... (hehe dopisalam kawalek...dopadla mnie wena )

o tym co kazdy!!
Autor: kumcia
01 września 2003, 10:12

Mam 4 zdziry w klasie...wrrrrrrrrr..( znam je ..wiec oceniam)...One sa nie lepsze..Jedna  tak sie na mnie gapila..doslownie  chciala mnie wzrokiem zabic....Zgadaly nas..heh czego ja sie moglam spodziewac po takich osobkach..Ale to nic..nie przejmuje sie..Paulina jutro z piwnicy zakosi trutke na szczury..do czego nam potrzebna  to sie domyslcie!!..hyhy i po klopocie ;)..

Ogulnie..klasa w porzo..

 Tym pozytywnym akcentem zaczynam nowy miesiac..Jeah!!

 

wiara...
Autor: kumcia
31 sierpnia 2003, 22:15

...zawsze uwazalam ,ze jest wazna i potrzebna w zyciu..(ale nie do przesady,zeby sie o nia zabijac)..Pozwala ludzia ..kiedy jest zle..wierzyc ,ze Bog podaje ich probie,ze maja tyle sily,zeby wszystko przezwyciezyc....Dzieki niej maja nadzieje,ze kiedys bedzie  lepiej..Podnosi ich na duchu!!

Wczoraj pojechalam do mojej babci ..bo figura Matki Boskiej Fatimskiej..chodzila z domu do domu..I wczoraj zawedrowala do mojej babci..Trzeba bylo sie pomodlic..pospiewac jakies piesnie...Atmoswera byla radosna....A dzisiaj bylo pozegnanie.....nie bylo za wesolo..Wiekszosci kobiet chcialo sie plakac..Nie raz slyszalam jak mojej mamie  lamal sie glos...czemu??nie wiem...Zaraz mi  udzielil sie taki nastroj....Bylo mi smutno,skrywalam lyz!!!heh....

A dzisiaj z chlopakami oblewalismy zakonczenie wakacji...:heh koniec. leeeeeeeeeee jutro rozpoczenie...tragedia..:)

 

Bez tytułu
Autor: kumcia
29 sierpnia 2003, 22:22

Piekny dzisiaj byl dzien... tak cieplutko!!az przyjemnie bylo posiedziec na dworku ....Ludzia odrazu poprawil sie  humor...pomykali po miescie z usmiechnietymi mordkami!!heh..zbliza sie koniec lata..koniec wkacji...Tak szybko zlecialy..nawet nie wiem kiedy..Czas pedzi nie ublaganie..Coz nato moge poradzic??(pytanie retoryczne).Podsumowujac byly zajebisteeeeeee..jeje!!

Odebralysmy dzisiaj zdjecia..swietne sa...Normalnie kisiel w gaciach..Usmialam sie z nich tak ,ze szok...Moja pamiatka..Jutro brykam odbitki zrobic dla chlopakow...i  kupic ramke ...Wsadze tam nasze wspolne zdjecie...i postawie na honorwoym miejscu w moim  pokoju :)..Czy to nie jest urocze?? buhaha...

Przed chwila deszczyk popdal...no mam nadzieje ze niebo zaspokoilo pragnienie ziemi i jutro pogoda dopisze..No qrcze musze jeszcze wyjsc w moich krutkich (no nie przesadzajmy 3/4) portkach ;)