01 lipca 2010, 13:33
Pracy potrzebuję. Ale dla ludzi z moim wykształceniem nie ma pracy :p Bom Kumcia Kiepska ;) Nie no...ale takiej 'posuchy' na rynku p. dawno nie widziałam. A przecież moje wymagania= to żadne wymagania. Szykują się wakacje w domu, nudne.
Eeeee...
Idę.
:)
*Chociaż uroczyście pożegnałyśmy się z dziewczynakami na te 3 miesiące ;):P
* I pan A. pozamykał wszystkie zaległe sprawy. Nareszcie ;) Musiałam go do tego motywować, truć pupę, jeczeć, przypominać. Ale warto było :) I wiem, że jego stres jest moim stresem. Mam tylko nadzieje, że i na odwrót :P