Archiwum 21 października 2003


czuje sie rozdarta...
Autor: kumcia
21 października 2003, 18:23

Bylam dzisiaj na pogrzebie...nie potrafie tego opisac..To bylo okropne...

Pszyszlo bardzo duzo ludzi ..nie dziwne bo kto  mogl by nie lubic tak wspanialego chlopaka...

Chcialam nie plakac...zeby sie nie rozkleic..bo potem nie mogla bym dojsc do siebie..Sciskalam usta...wpatrywalam sie w podloge..trzymalam sie A...Ona tez wlaczyla z soba!! Drzalam..nie potrafilam wyjac chusteczki z kieszeni...No jak moglam bys silna,twarda???do cholery jak?? Stracilam bliska osobe...

Nawet chlopaki sie lamali........

Czuje sie rozdarta...serce krwawi..boli..Po co to ja pisze?? moze ktos zrozumie..ale i tak mi nie pomoze,nie uleczy,nie przywroci Mu zycia...

Zle sie czuje...jutro klasowa z biolii...Ostanio facte powiedzial ,ze go zawiodlam..chcialam teraz napisac lepiej...ale nie jestem wstanie sie tego nauczyc dzisiaj..ani  nie bede na piatek...Szczerze juz mi to pierdoli...nie zalezy..bo teraz najmniej jest to wazne..