czuje sie rozdarta...


Autor: kumcia
21 października 2003, 18:23

Bylam dzisiaj na pogrzebie...nie potrafie tego opisac..To bylo okropne...

Pszyszlo bardzo duzo ludzi ..nie dziwne bo kto  mogl by nie lubic tak wspanialego chlopaka...

Chcialam nie plakac...zeby sie nie rozkleic..bo potem nie mogla bym dojsc do siebie..Sciskalam usta...wpatrywalam sie w podloge..trzymalam sie A...Ona tez wlaczyla z soba!! Drzalam..nie potrafilam wyjac chusteczki z kieszeni...No jak moglam bys silna,twarda???do cholery jak?? Stracilam bliska osobe...

Nawet chlopaki sie lamali........

Czuje sie rozdarta...serce krwawi..boli..Po co to ja pisze?? moze ktos zrozumie..ale i tak mi nie pomoze,nie uleczy,nie przywroci Mu zycia...

Zle sie czuje...jutro klasowa z biolii...Ostanio facte powiedzial ,ze go zawiodlam..chcialam teraz napisac lepiej...ale nie jestem wstanie sie tego nauczyc dzisiaj..ani  nie bede na piatek...Szczerze juz mi to pierdoli...nie zalezy..bo teraz najmniej jest to wazne..

22 października 2003
Bedzie dobrze:)
LaRa
22 października 2003
Czytalam wszystkie notki=[ To bardzo smutne. Wiem Kumciu co czujesz. Nawet bardzo dobrze. 3 lata temu stracilam brata. A to wciaz boli tak samo jak dawniej. I pewnie nigdy nie przestanie. Wciaz zyje w snie i mam nadzieje, ze jednak nadejdzie dzien kiedy wejdzie do domu. Ze to wszystko okaze sie bajka. Smutno mi...i cierpie. Tez mial 19 lat. Jestem z toba. Wszyscy jestesmy=[ =***
pl@mka
21 października 2003
bardzo dobrze cię rozumiem :( ja w kwietniu straciłam kolege :( ale teraz już jest wszytsko wporządku jakos się z tym pogodzilam i inni chyba też, nawet z jego dziewczyna już jest ok
21 października 2003
mam nadzieje ze ochloniesz...
nie_taka_zla
21 października 2003
Jej kazdy sie ze mna zgadza,chyba ide sie upic ze szczescia!!!!
cała_ona
21 października 2003
a po cholere mi umiejetnosc rozwiazywania rownan z wartoscia bezwzgledna?.... kurde nawet nie umiem tego porzadnie napisac :P i zgadzam sie z nie_taka_zla :D na pewno by nie chcial....
Kumcia
21 października 2003
no dobrze..pojde zrobie sobei goraca herbate i pojde poczytac biole...ale po co mi wiedziec ze jest nablonek jednowarstwowy palski i z niego zbudowane sa naczynia krwionosne??przeciez w zyciu mi sie to nie przyda...ale przynajmniej nie bede myslala(meczyla)
21 października 2003
nie_taka_zla ma racje.. bedzie dobrze:)
nie_taka_zla
21 października 2003
Nie wolna tak kumciu!!Pomimo ze to wszystko nie jest latwe i cie przerast ato powinnas sie wzaiasc w garsc bo P.napewno nie chcila by zebys przez niego opuszczala sie w nauce,mila zaleglosci i cierpila!Swiat krazy nadal,czas ucieka i powinnas to zobaczyc!!!I pogodzic sie z tym!!
.::zebra::.
21 października 2003
Ja juz nie wiem co mam Ci pisac... Nie pomogą tu moje komentarze... Ty musisz po prostu przetrwac te chwile... Nie bedzie łatwo... Ale ja 3mam za Ciebie kciuki mooooooocno :*.

Dodaj komentarz