Archiwum 14 maja 2008


...
Autor: kumcia
14 maja 2008, 21:09

 

Czasami w zyciu dzieja sie takie rzeczy,ze nawet byscie sie ich nie spodziewali..moze dlatego,ze nie braliscie tego nigdy pod uwage. Poprostu nie pomysleliscie o tym..choc w rzeczy samej wszystko moze sie zdarzyc. Nawet najgorszy koszmar moze przyjac forme realna. Choc nie uwazm to za to..chyba.

Bo...
Nie nalezy rozpaczac...
Bo..
Zawsze jest jakies rozwiazanie...

Wyplakiwac oczy bede pozniej:P;)

 

Ja podejelam decyzje,ale to ktos przedemna zamknal ten rozdzial..ja czasem mysle, choc nie wiem czemu.
Nastala i pora na mnie.

Dosc czesto mysle o przyszlosci : o pracy,bycie..czasem od drugiej polowce czy kogos poznam..

O tym,ze czemu nieszczescia chodza parami i tak wiele  spotyka moja rodzina,choc zawsze dzielnie stawiamy im czola,to ile jeszcze mozna zniesc??ile prob?? Ile obciazen jeszcze spadnie na barki mojej mamy??bo zycie nie powinno byc kamienna droga po ,ktorej stapa sie boso..bo chyba nie chodzi o to w tym wszystkim???? musi kiedys nastac ten szczesliwy okres. A tu nie ma przeblyskow od jakiegos czasu...

 

Ale nie nalezy sie narzekac.

...

Zostalam poproszona o byciem starsza na slubie-szok-:)- niestety musialam odmowic.
Juwenalija-swietna sprawa:)

Buzi.buzi buzi

 

"Mam być wdzięczna?
Za co pytam się
Za niepokój, za nieprzespane noce?
Za zwątpienia, za obiecany raj,
Na który pewnie nie zasłużę?"