Archiwum 22 lipca 2005


=D
Autor: kumcia
22 lipca 2005, 13:35

Co u mnie???

- dzien spedzony z mama nie byl taki zly:) odkad moich braci nie ma w domu to mnie mama rozpieszcza:) nie denerwuje sie na mnie:) kasiorka sypie-z umiarem:) Nawet pamieta o moich sprawach o ktorych sama kiedys musialam pamietac!np. wiedziala,ze mam w srode jechac do pana A. I ona szla do pracy na pierwsza zmiane i ja na wieczor nie wiezielam pieniazkow na astobus! A moja mama-to skarbinca rodzinnych dochodow!Na tate nie mialabym co liczyc!..Rano weszla do mojego pokoju i zostawila mi na biurku piataczka:) Koooochana:)

-tak w srode bylam u pana A.:) pojechalam z P. spotkalysmy sie nawet wczesniej,aby pogadac-jej inicjatywa!w koncu widujemy sie tylko w niedziele w drodze do kosciola:)

-U pana A.- :)! chyba ten usmiech mowi sam za siebie:) Za wiele nie pamietam! wiem,ze lezelismy na lozku,sluchajac muzyki,ja zwisalam glowa w dol z niego i falszowalam:) caly dzien sie nademna znecal:) Tyyy tyyy...:)

-Wczoraj on mnie dowiedzil:)przyjechal na wieczor:) maly nocny spacerek:)zaczyna kropic idziemy do mnie:) jak zwykle oglada zdjecia rasowych pieskow-chce jakiego kupic!Zawsze lubilam mu wbijac paluszki w rzeberka:) teraz to on mi sie odwdzieczal..nie myslalam ze to jest takie,straszne,okropne..i denerwujace!! az tak! spodobalo mu sie tak jak kiedys mi sie podobalo..to takie wkurzenie drugiej osoby!never! ja sie tak juz nie bawie!! kazalam mu sie do mnie nie zblizac!widac,ze go wczoraj rozpierala energia:) aaa ja chciala tak polezec zamknietymi oczkami...Widocznie role sie wczoraj odmienily!Widzisz jak to jest:P;) /ja przy tobie nie moge spokojnie lezec/-hehe!Kiedy wyszlismy na dworek jakos po 1!! ja wiego kurteczce moro..hehhe wygladalam jak wiesniara!! Zas on mmmmmmmmmm:) uuuu:) slodko:)Zaczelismy sie wyglupiac,smiac!!byyyylo cudownie!! naprawde..on sie smial,ja sie smiala...Zarzucil mnie na plecki i zaczal sie ze mna krecic!!dooobre...:D tylko balam sie,ze mnie uposi!!taka gruba swinie jak ja trudno dlugo utrzymac! chyba powietrze mnie ozywilo:) wiecej takich chwil..takich jak teraz..lub z poprzedniej notki:) W koncu pojechal..lepiej wczesniej niz by pozniej musial jechac rowerkiem w srodku nocy kolo lasu!!

-pan A. bedzie jechal na Woodstock..ja chce z nim..ale mama mnie nie posci!!ale  poprosze:)

-Jade chyba do Ka. na jakies 4 dni:) jakie bylo jego zdziwienie! to jest blisko mojego miasta i jego..ale jaki sens bylby w tym ze bym wyjechala i sie z nim widywala:) noo zaden..a chcial tego!!hehe,zebym rowerkiem przyjechla!!ja i rower!!hehe;P

-Dostalam zaprosze na imprezke w sobote!..ale z niej moglabym zrezygnowac!..ale nie dawno byl u mnie Rafal i mowil,ze w sob. jedziemy  na impre z Kaa. Taaaaa?? My i moje czuby! [i tak wiekszosc czubow wyjechalo]...ale wtedy nie moglabym nocowac u ciotki!bo zanim bym wrocila z dysko. to ona by wyzionela ducha...z nerwow!To bym musiala zostac w domku!! sie zobaczy:)

- a zmienilam kolor wlosow..aa na sredni braz-szamponetka zejdzie!
Mama-moze byc:)
Pola-lepiej niz w blond pasemkach:)
Mila-swietne!
pan A-co ty zrobilas z wlosami!

Tak jak moja mama mowi,wielkiej roznicy od moich naturalnych nie widac..sa troszke ciemniejsze i inny odcien!!
No tak moje wlsoy to ciemny blond..a moze juz sie staly ciemniejsze:)
hehe!

3majta sie i nie dajta!

A  esemeski od cipek z Sopotu otrzymuje!
Mila i El. wyjechaly wczoraj znow..przyjechal tylko na kilka godzin
O I. zaginal sluch!
Ka. ma prace!!

widzcie kazdy zostawia Kumcie..tylko pan A. jest!! i ten wyjazd:P