Archiwum październik 2004, strona 3


wiem...
Autor: kumcia
10 października 2004, 13:43

Hahahahhahaaha :D

Wczorajszy dzien??byl naprawde faaajny...Swietnie sie bawilam,a myslalam,ze bedzie na odwrot:)

Co bede mile wspominala:
*Spotkanie z Ilona i jej kolezanka:)..oraz z duza liczba innych osob:)
*Chwile spedzone na parkiecie:) ah Tomka..jak ja lubie z nim tanczyc.Jak ja go lubie :) hahaha..Naprawde super chlopak:)
*Rozmowe z A....i spacer z nim,P. i Fogiem do sklepu :P;) smiesznie bylo..
*Spotkanie z moim juz podrabanym bratem i jego kolegami..Szczegolnie kiedy Rafal staral sie usilnie ze mna pogadac...a ja nie moglam przestac sie smiac..bo tak fajnie bulgotal:)
*Kiedy nas odwiezli to jeszcze te chwile spedzone z nimi na tym parkingu.
*...i co z tym sie wiaze..Nasze rozmowy..Hahaha 'walica'..'gacorzanka' :)
*chwile w ktorych.. widzialam,ze P. bawiala sie z M. tak jak ja kiedys A. Hahahahaa :P;) Opowiadalam jej o tym..i widzialam,ze jej sie podoba :P;)..Hahhaa :P ale to nic zboczonego!!! :)
*..jego ramiona..pocaluki.Hahaha ale tez sfere intelektulana ..haha czyli rozmowe :p;)
*..pozegnanie.. hahah to mruczenie :P;) hahahah :P:)

Wiem,ze pomyslicie,ze jestem glupia...ja to sama wiem..Zastrzelcie mnie!!

.............
Autor: kumcia
09 października 2004, 00:17

Powinnam to przemilczec...powinnam,ale nie zrobie..

Jedyne co by sie teraz chcialo to ryknac...moze jakas ulge by lzy przyniosly..a po nich zostaly by tylko mokre policzki..ale ja jestem na to za silna..I dlatego ani jednej 'slonej kropelki' nie potrafie uronic..Przynajmniej wmawiam sobie,ze jestem...

Tak to ma wygladac???Tak??....dobra,dobra..

Nie,nie zostalam potraktowana jak powietrze..ale jak zwykla,najzwyklejsza kumpela..

Wychodzac mialam dobry humor..Deszcz padal..a ja szlam i sie smialam..Po drodze spotkalysmy go..Usmiechnal sie tak jak by sie cieszyl,ze nas widzi..ale dobra..Wrocilam-humor :/

Nadzieje??zdeptac i wyrzucic do kosza...

Jeszcze polowinki..beda nalezaly do 'nas'...aa moze i nie!!

"...to ostatni raz
mocno przytul mnie
to ostatnia noc
to szalony sen
ten ostatni raz
rozpłyniemy sie
nie zapomnij mnie
a bede tam gdzie ty

nadejdą znowu puste dni
bez twoich dłoni
samotne noce bez twych ust
co bylo tego żadne z nas
juz nie dogoni
zostanie żal zostanie ból
"

Niech mnie ktos przytuli...

bywa i tak..
Autor: kumcia
07 października 2004, 14:26

Ja czasami ludzi nie rozumiem...Ich zachowania...

Teraz dokladnie mam na mysli byla A. i jej kolezanki...Przy kazdeh mozliwej sposobnosci nas obgaduja..a wzrokiem to by nas zabily..

A wiecie co jest w tym najsmieszniejsze??ze poraz pierwszy zobaczylam ja[byla!] w listopadzie zeszlego roku..a po raz pierwszy zamienilysmy ze soba slowo w sierpniu[na ognisku!]..i to bylo 'czesc'..

Co z tego wynika??ze w ogole sie nie znamy!!

To mnie zawsze zasatnawia:jak mozna miec do kogos jakie kolwiek 'ale'..jesli sie tej osoby nie zna..poprostu nie zna..nic o niej nie wie??????

Wiec o co im chodzi??nie mam pojecia..

Stwierdzenie,ze odbilam jej chlopaka by w tej 'histori' nie znalazly uzasadnienia..bo po raz pierwszy rozmawialam z nim w maju..czy tam w czerwcu..I juz wtedy nie byli ze soba...I to byla impreza..wiec po niej kontak sie urwal..i odnowil dopiero w lipcu..ale to juz malo wazne :)

Chcialam zaznaczyc,ze sie tym nie przejmuje..bo nie ma czym sie przejmowac:)..no walsnie..mam to gdzies:)

Aaaaa..i jeszcze jedno mam 22 dni,zeby:
*schudnac przynajmniej 2 kg
*nauczyc sie chodzic,tanczyc w butach na obcasach:) [nooo co??ja preferuje adidaski;]
Chyba wykonalne??musze,musze:) Szczegolnie to 1 trudne..ale dam rade:)dam???

"Lubię mówić o niczym. Jest to jedyna...
Autor: kumcia
03 października 2004, 23:12

W sumie to nie wiem co napisac...

Powiem tak:

Wrzesnien byl misiacem zakreconym..Na calego..Piekne chwile,przeplataly sie z mniej pieknymi ;):P..Jak to  zawsze bywa..Zaistnialo kilka glupich sytuacji.. i te niedomowienia..wiec,zeby ten miesiac byl bardziej na +,nalezy nie pozwolic,zeby - z poprzedniego miesiaca mialy ciag dalszy w tym:)..Dlatego postanowilam nie wnikac,nie zadawac pytan...czas pokaze..czyli samo wyjdzie w praniu!!Miejmy taka nadzieje:)

Nawet nie wiem jak opisac ten dzien..Fajnie bylo spedzic te kilka h z nimi[fajnie]..Qrcze naprawde nie wiem..Hahahahah..Oooo mozna zauwazyc postepy..Kiedys powiedzial,ze jak bym sie zakula w zbroje to nawet by sie do mnie nie zblizyl..A teraz uzyl by bosh'a.Pss haha;):P..Hahah a pozegnanie...Hahah dobra ide spac.Tak bedzie lepiej:) bo zaczynam glupoty pisac...

*to bedzie pierwsza noc w nowym lozeczku..Cholera!!twarde jest!!bardzo twarde..czuje juz ta kare!!!!!