18 grudnia 2004, 22:47
Musze napisac..musze!!
Dzien na w pol zjebisty,na w pol porazkowy!!
Moja brat z kumplami robil mala bibke..Zagarnelam dziewczyny i poszlysmy z nimi..Oprocz nas byly jeszcze inne kolesiowy!na poczatku nie za bardzo bylysmy za nimi..Co sie dziwic..jak czulam wredny wzrok nie ktorych z nich na sobie..Moj brat mowil,zebym nie zaczynala..........
Ludzie nie rozumieja..Na nie ktore osoby sie patrzy i sie wie,ze te osoby sa mile..Na mnie sie patrzy i moze sie takiego wrazenia nie miec..ale tez napewno sie nie ma,ze jestem wredna!Ja nic nie mam do ludzi,ktorych nie znam..liczac,ze same te osoby cos do mnie nie maja...kiedy nie patrza sie wrogo i nie mowia o mnie zle...Tak mam cos w sobie..hmmm jak by to nazwac hardcorowszego..Gdybym nie miala to bym nie byla z pacurkiem :)..ale to nic nie oznacza..!!
..wiec co z tego wynika..To,ze ta Aska kiedy na nia patrzylam powiedziala Rafalowi,ze mnie nie lubi..a potem go sie spytala czy slyszalam..Sama odpowiedzialam,ze slyszalam..Poczula sie zagrozona..Kiedy weszlam do powiedzmy kuchni...przyszla..wyjasniala,tlumaczyla..Milenka i Ilonka przyszly..Powiedzialam,ze rozumiem rozne rzeczy sie mowi..I zaczelysmy nasza znajomosc do nowa!! Przyszla i Justyna..przytulaly mnie,dawaly buziaczki..Ze od tej pory kumpele..Niech im bedzie :)
Zeczla sie imprezka..w malym,ciasny pomieszczeniu zaczelismy tanczyc..fajnie bylo..nawet bardzo fajnie..smiech!
Jak mnie Arek tulil [moj kumpel w deche;]..bo sie pogodzil,ze swoim misiem czyli Patrycja..Hmmmmmmm :) cieszylam sie razem z nim!! Bawilismy sie wszyscy razem!!
Jazda na maxa :) jejeje :)
Potem chcialysmy sie z dziewczynami napic..I moj brat powiedzial,ze ja juz nie pije..A sie napilam..I mu sie cos stalo..Pojebalo sie w glowie..Zaczelismy sie kolcic..Wyszlismy na dwor..Poplakalam sie powiedzialam,ze przepraszam.Samemu mu lzy poplynely..mowil,ze poczul sie jak by go nie bylo..ze go oklamalam..najgorsze co moglam zrobic..Tlumaczylam...nic!Powtorka z rozrywki...Tak jak z Arturem! Dziekuje Boze!! dziekuje...Weszlam do srodka..Dziewczyny z nim gadaly..a on swoje i swoje..Potem jego jeden z dobrych kumpli chcial sie bic z nim..z blachego powodu..Poplakalam sie..Patrycja tuuuulila..Milena,Ilona...Justyna przyszla i rowniez..Mowila,plakala mi na ramieniu..bo Rafal jej sie bardzo podoba..a on nie chce..Samej bylo mi zle..a mialam pocieszac kogos innego??Pocieszalam...Milena powiedziala mojemu bratu: chcesz,zeby przez ciebie twoja siostra plakala..
Powiedzial,ze nie!dla mnie wszystko..Uspokoilo sie...Zgarnelam dziewczyny poszlysmy...Nie chcialam tam byc..Juz nie chcialam..
Siedzialam w domu..Marcin przyprowadzil mojego brata..Pijanego...Porazka!!Krzyk,darcie....
Lzy...
az mi sie nie chce o tym pisac....
Dziekuje Boze..dziekuje!!
oczy juz mnie bola..glowa..
Tak ma moje zycie wygladac??ze kiedy usmiech sie pojawi na twarzy to..zawsze zetra go lyz...Tak??
Az sie nie chce...Czemu nie moglo byc do konca zajebicie??czemu??