Dac sobie szanse...


Autor: kumcia
07 stycznia 2004, 19:59

Wyruszylysmy z dziewczynami na lowy..Przemierzalysmy korytarze..Przeciskalysmy sie przez grupki ludzi blokujacych przejscia..Mialysmy oczy szeroko owtarte.Dopiero na ostatnim pietrze ujrzalysmy nasz cel,a byl nim Kamil!!! Pierwszy raz ujrzalam go przy swietle dzienym [no co??tam na sali bylo ciemno :P].Chwila zbytnio nie klejacej sie rozmowy [smiac mi sie chcialo] I moja odpowiec brzmi : Nie,dziekuje...nie skorzystam z tej 'szansy'[Nic z tego nie bedzie]...Nie ma tego 'czegos' w sobie.Trudno sie mowi,zyje sie dalej :P

Tyle razy odtrancalam ludzi co chcieli obdarzyc mnie miloscia...Zaopiekowac sie mna.Nie wiem czemu! Widocznie wtedy nie potrzebowalam "czyjegos ciepla"..ale przeciez nie mam serca z kamienia!!Chyba z wiekiem,potrzeby wzrastaja :P

nie_taka_zla
09 stycznia 2004
Milosc nie wybiera.
09 stycznia 2004
WZRASTAJĄ.................................
09 stycznia 2004
taaaaa, niby sie kogos chce, a jak sie juz ktos znajdzie to przed nosem widnieje mu twoj faker... eh skad ja to znam? ;]
karotka
09 stycznia 2004
haha podryw szkolny:D pamietam z czasow gimnazjum:d zeby to jeszcze udany;p ale jest co wspominac;p A z tym podsumowaniem na koniec notki to swieta prawda
09 stycznia 2004
heh:)) Nio to zupełnie tak jak ja:) Tylko, ze w moi przypadq byly z tego wielkie konsekwencje i urazy;/ Pozdrowka Kumcio najdrozsza:)))):**
_szklanka_
09 stycznia 2004
i na Ciebie przyjdzie kiedys pora. Uzbieraj sie w cierpliwosc i nie przeocz swojego przeznaczenia:) Co prawda idealow na swiecie nie ma, ale zycze Ci zebys znalazla kogos, kto na Ciebie zasluguje:) Pozdrowka
08 stycznia 2004
Ja myślę, że Ty zasługujesz na ideał po prostu. I wiesz... póki się on nie pojawi, to będziesz przebierać i szukać. I bardzo słusznie!:D
08 stycznia 2004
kazdy chce kochac i byc kochanym!
sara 16
08 stycznia 2004
powodzenia życze w szukaniu drugiej pólówki, żeby były owocne :*
kroofka
08 stycznia 2004
hyhy odtrącanie osób które chciały obdarzyć cię miłością? hy hy hy skąd ja to znam...tyle że u mnie byl jeszcze jeden problem, jak te osoby już mnie nie chciały obdarzyć tą miłością to... mi się zwykle odmieniało i ja ich chciałam obdarzac miłością ;/ co za kret ze mnie ;/ buziak
cała_ona
08 stycznia 2004
widocznie jeszcze sie nie zjawila osoba z TYM odpowiednim cieplem :)
08 stycznia 2004
no mozliwe, ze z wiekiem potrzeby wzrastaja :p heheeh :) powodzenia w zdobyciu opragnionego celu :) ;**
pl@mka
07 stycznia 2004
ja stwierdzam ze chłopaka mieć to źle ale bez niego jeszcze gorzej :( pozdrawiam
07 stycznia 2004
widocznie to jeszcze nie było to czego nie mozna odtrącić :)
07 stycznia 2004
może po prostu nie czułaś tego czegoś tak naprawdę? Pamiętaj,że na wszystko przychodzi czas:)

Dodaj komentarz