Wycinek z gazety


Autor: kumcia
22 maja 2003, 10:54

Jutro jade do Czestochowy.....jej przeraza mnie fakt ,ze musze wstac gdzies o 4  i leciec pod kosciolek....no bo o 5 jest wyjazd...Co tak rano?? pogielo ich... No i tam bedziemy na mszy ..podbniez na jakiejs drodze krzyzowej.. hmmm no w koncu to jest pielgrzymka.co sie dziwei..I nawet duzo  chcetnych na nia jest...prawie moja cala klasa jedzie.... i wszystkie chlopaki....ale oni jada dlatego,zeby nie byc  w budzie i zeby pozniej ich ksiadz do bierzmowania nie pytal....ja w sumie tez dla tego jade...aleja jeszcze chce  zobaczyc Czestochowe...bo w sumie obciach tam nie byc  ..:)..zapewnie fajnie bedzie....

AA i dzisiaj jak lancoch robilam na sztuke...ze slomek i kokarde z gazet porobinych...baba od sztuki ma  nie zla wyobraznie..(takie glupoty nam kaze robic).... no i  jak juz te smieci sprztalam  ..to znalalam wycinek na ktorym bylo napisane :

"Milosc jest roskosznym

kwiatem,ale trzeba

miec,odwage zerwac go

na skraju przepasci" H.Stendbal

hmmmmmmmm :) Pozdrawiam

www.xxx-women.blog.pl
23 maja 2003
hmmm moja babeczka od plastyki terz ma spoko wyobraznie i potrafi naprawde doceniac nawet jak ktos totalnie nie umie rysowac to ona zawsze daje 5 :P spoko babeczka pozdrawiam:P
safety.pin
23 maja 2003
boje sie kwiatow...
kamciarka
23 maja 2003
Kumcio! Milej podrozy zycze:DD Pozdraaaawiam:)))))))))
23 maja 2003
Prawdziwa wartosc milosci polega na tym ze zawsze rozrzutnie darzymy soboba niegodnych.... Wycieczka do Czestochowy :) bylam tam niedawno przed matura mila atmosfera czlowiek potrafi sie wyciszyc magiczne miejsce.Baw sie dobrze
22 maja 2003
jejQ ja mam taką sama babe do plasty, jejQ czego ona nie wymyśli?! Nie zazdroszcze wyjazdu do Czestochowy, ale i tak milej zabawy :)
22 maja 2003
widzę,że nie tylko ja mam dziwną kobiete od sztuki=) W najbliższym czasie muszę stworzyć ozdoby,elementy biżuterii wzorowanych na dekoracyjności secesyjnej..:)) A tak poza tym to wyciszenia duchowego na ten wyjazd życze;))
22 maja 2003
Każdy nowy dzień jest kwiatem, który zakwita w naszych rękach... a miłość?.... jest całym bukietem;)
Kumcia
22 maja 2003
Manga no nie wiem czy do konca to mozna nazwac pielgrzymka...w autobusie kazdy sowia droga (bedzie robil co chcial) nie bedziemy spiewali..a tak w Czestochcowie tez bedziemy mieli wolny czas...a polowa osob jedzie co w kosciele bywa tylko 2 razy do roku (szczegulnie chlopakie) wiec sam wiesz :)... no nie wiem czy mial przemawiac ale jak sie z tym zgadzam...a jak juz zerwiesz ten kwiat to musisz o niego dbac pielengnowac ..bo jak go sobie samemu zostawisz to umrze (zdechnie) i zostanie tylko zal..
22 maja 2003
nigdy nie byłam na pielgrzymce, w kazdym razie miłej zabawy [zabawy?]. A to zdanie o miłości, nie przemawia do mnie ani troche ;)
a g u l i n k a
22 maja 2003
w Częstochwoie jest the best mam z awiercia blisko jestem czesto, opłaca siem jechac :)
zmieniona...
22 maja 2003
madre to i prawdziwe...milego pobytu w czestochowie zycze..

Dodaj komentarz