wina wina wina wina dajcie:P:)


Autor: kumcia
06 sierpnia 2005, 08:40

Nie ma to jak spotkanie z siostra pana A.:)

Nie ma to jak walnac wina[dawno nie pilam] iiiiiiii troche piwa:P;)

Byc pijana:P;)

Byc upierdliwa!!Biedy Grzesio!!tak mnie lubil-chyba juz przestal:) kurcze ja sama siebie bym miala dosc:P;)

Spac u Ineczki:P;)

Duuuuuzoo!!kasy wydzwonic z konta..tak potrzebnej!!dooo wrzesnia!

Dzwonic do Cipek ktore byly w Sopocie i ryczec! nie wiem czemu,a tak dla frajdy:p dziwna opcje mialam!!!

Gadac cos z Fogiem i nawet nie wiedziec o czym!

Iiiiiiii wogole!!glupio mi!!

hehehe:)

 

Wczoraj calkowicie stracilam serce dla P........nie uwazam ja za najlepsza kumpele!jest moja znajoma!Nikt nie bedzie sie na mnie wydzieral..z powodu tego,ze cos jej cos chcialam powiedziec przez drzwi kiedy byla ze swoim chloptasiem!Jak bym nie wiadomo czym byla!

iiiiiiiiiiiiii wcale nie bylo to smieszne!!kazdy moze sie spic:P;)

*chyba sie zaraz pozygam!!!!!

dnhhe
02 marca 2006
a ja mam 12 lat i jebiesie z dziewczyna mi i cio
panna-nikt
07 sierpnia 2005
cherbaty sie napij zloto:]
bierdonka
06 sierpnia 2005
heh, mnie po pewnej imprezie pewien Grzesio tez mniej lubi :/
cici
06 sierpnia 2005
a winko akurat zdrowe jest :p
peace
06 sierpnia 2005
winko, mniam..... wlasnej roboty Malego, mniam, jak ja je kocham. A kazdy jak wypije to cos odwala:)
kasia ef
06 sierpnia 2005
nie lubię wina :P pijanym być, ach :P
death_world_
06 sierpnia 2005
wina wina wina dajecie a jak nie to spierdalajcie:P:P..eh...pijanym byc..całe zycie to jedno wielkie pijaństwo..uśmiech..ale bredze:/
pAuLa^^
06 sierpnia 2005
Ojojoj ja tesh dawno wina nie pilam :P hahah ale jush tego raczej nie tkne! :P
No wlasnie kazdy moze sie spic! :P Wiem to po sobie, hahaha :P
^mArTa^
06 sierpnia 2005
Ja tez juz daawno, a nawet bardzo dawno nie pilam winka :P A Ty widze ladnie zaszalalas :D
Nataleczka:))
06 sierpnia 2005
Picie jest dobre :D Nie martw się mi się upiększacz włącza jak sobie popije i każdy mi siępodoba :P
*linka*
06 sierpnia 2005
Każdy może się spić... raz na jakiś czas. Byle nie za często :D. A Grzesio chyba nie przestał Cię lubić :). Takie jest moje zdanie.
fury
06 sierpnia 2005
ja jesli mam miec doczynienia z %-ami to telefon jak najdalej od siebie najlepiej zostawiam w domq :) sie przyzwyczaj :)))
InnaM
06 sierpnia 2005
E tam, każdy jak pijany, to ma dziwne odpały :D

Dodaj komentarz