szok...


Autor: kumcia
07 listopada 2006, 23:29

Ostatnio moj Czubus byl powaznie chory,martwilam sie o niego..booo to nie byly przelewki,ale juz szczeka to kamien z serca mi spadl :D

Po 2l i 2m rozstalam sie z panem A.. ktosby mogl pomyslec glupia...Przeciez w koncu wczesniej wrocil. Zrobil jej nie spodzianke,powiedzial jak bardzo kocha i jaka jest sliczna...a jak popil to w nocy jej nie dawal spac bo musial co 5 min to powtarzac. Jak sie obudzila to stal z bukietem roz..zrobil pyszne sniadanko,odprowadzil do pracy,odebral..pozniej imprezea,wspolna zabawa ale.........

wlasnie ale....kazdego dnia potem bylo cos nie tak..nie klotnie....ale...nie umiem okreslic.....

*linka*
08 listopada 2006
Czasem tak bywa... I ja to doskonale rozumiem. Tak, Justynko, u mnie też się wiele pozmieniało. Rozstałam się z Sebastianem, bo nasz związek nie miał przyszłości, a w moim zyciu niespodziewanie pojawił się nowy mężczyzna. Próbuję to teraz jakoś pogodzić i układam sobie życie na nowo :).
08 listopada 2006
niby wszystko bylo dobrze,a jednak nie..
08 listopada 2006
a wydawalo sie ze taka kochajaca sie para...
no ale bywa.
cici
08 listopada 2006
:)
08 listopada 2006
o kurcze... tak wpadlam z przyzwyczajenia nie myslalam ze jeszcze zobacze jakis wpis. kurcze no w szoku jestem.

wiesz co pamietam jak ten wasz zwiazek sie zaczynal oamietam jak o tym czytalam. 2lata i 2m? czas leci cholea. trzymaj sie cieplo, jakos to bedzie :*
poza_czasem
08 listopada 2006
Pewne rzeczy lepiej puścić w niepamięć i dać im spokój by nie rozdrapywać starych ran.

Ale i tak Kumcię lubimy! Bardzo! :)
karotka
08 listopada 2006
a jdnak:) zawsze mialas mase watpliowsci co do pana A. ;p Witaj spowrotem Kumcioszku moj kochany:*** mam nadzieje ze na jednej notce nie skonczysz ;) ps. co u Ciebie? Jak po maturce? Widze ze rpacujesz, olalas studia w tym roku? buuuuziolki
08 listopada 2006
tez mialam takiego kochanego misia, ale to nie wystarczy, rozumiem. Tulę :).
08 listopada 2006
Jesteś!
A może na siłę z niego księcia z bajki?
Czas pokarze.
Ale jak się z tym czujesz?

Dodaj komentarz