nie,nie,my nie wymienkamy-my nie:)


Autor: kumcia
17 lipca 2005, 13:42

Nie wolno marudzic,a wiec nie bede tego robila!
Tez nie bede opisywala jak moja pysychika wczoraj ucierpiala do godziny 20!ile nerwow!
Ja to chyba sie wypisuje z roli 'mozga operacyjnego'-rzucam ta posade!!

Teraz przejdzmy do tej milej czesci:D!
Babski wieczor doszedl do skutku!!Juuuuhuuuuu!!Miala nas byc piateczka,tyle do autka wchodzi:P;)aa bylo tylko 3!jedna-praca,nie mogla przyjechac ;(,druga-szwank straszyzny!We trzy tez sie da,za pozno,zeby dobrac sklad:)

Dobra jedziemy,piwa,pepsi,batony:)

Jejejejej..

Zaliczylysmy 2 imprezy w jedna noc:)
Pierwszy lokal-znany,znanszy!Wnetrze swietne,muza rozwniez,tu powinny byc tlumy,a dzisiaj jakos tak mizernie!Co tam:)
Szalejemy...a jak nie to siedzimy w samochodzie,oceniamy chlopaczkow wchodzacych:D
Ooo proszee:)faaajni..ten z irokezem najlepszy:) Ka. jak zawsze wylamuje sie,woli tego wysokiego:)
Szalejemy:) poznalysmy owych panow:)Niesamowicie tancza:) aaaaałłł!jeszcze nie widzialam,zeby ktos tak tanczyl..moze malo widzialam:)
Na lawczke poszlismy pogadac:),smiech:) aah jak to dziwne,Kaa. powinna z tym wysokim gadac nie ja:)ale jakos wyszlo inaczej:P;)Hehe miala pojsc wymiana numerow:p:) ale jakos nie doszlo do tego..nie wiem czemu..Zaluje,symaptyczne chopaczki:P;)
Szalejemy..
Nagle wskakujemy w samochod,zbijamy z tad...Olll jeah!!!!dawajcie z nami!!..wiekszosc chciala,juz czesc nawet siadla nam do samochodziku..ale ich kierowca zaszwankowal..same pojechalysmy,buuu!

Impreza nr 2!
Duszno,luzie daja,daja...a my z nimi!!
Zabawa na calego..brak sil,brak:) ale niee!!nie wymiekamy!! tanyczymy dalej!!uu uuu !uuu!
Wyszlam z chlopakiem jakims na zewanatzr,chcialam pogadac,kumpelsko jak z tamtymi....myslalam...widac mu nie tylko rozmowy w glowie!Hehe Kumcia twarda..nic a nic:P;) dajcie spokoj Drodzy Panstwo!!
Powrot na sale..dziewczyny sie martwily:P;)..
Znow sie ktos przykleja..niech mi da spokoj!!przeciez widzi,ze mi sie to nie podoba..daje znaki wyrazne..jak to mu powiedziec!! A czasem bym chciala prosto z mostu: wes kolo spadaj!..aa nie jakies uniki,zeby znowu nie podszedl!
Dziewczyny w samych stanikach,dobre,dobre!!rurka do tego pasuje;):P
Heheh!!
Szalejmy.......nie juz nie!!juz jedzmy i tak pozno juz nie moge!!Hehe juz nie siedze sama z tylu Aa. siedzi ze mna:)

Wiecej takich opcji!! wiecej:)
Jak dziewczyny wroca z tego Spotu!!Cipy jedne!!to wybitka gdzie indziej:)

Kocham je i imprezowe zycie:)

Piekna noc:)

Szkoda,ze dzisiaj tak slabo wygladam..nie,nie kaca nie ma!!za malo wypilam :P;) co tam te 3 piwka;):P
* chcialam zaznaczyc,ze bez piwa tez potrafie sie bawic,ale lubie sie od czasu do czasu napic!

Widzialam sie dzisiaj z P.:)
Temat: chlopaki! jak zawsze!
Chyba za bardzo mowie moim pania o tym co siedzieje u mnie i u pana A.
Tak teraz tylko tu bede pisala:) tajemniczym trzeba byc!

Glodna jestem!!!!!!!!!!!!!!

"Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi
Bo nie jesteś sam
Śpij, nocą śnij
Niech zły sen cię nigdy więcej nie obudzi,
Teraz śpij

Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma
Kiedy ciemny wiatr porywa spokój,
Siejąc smutek i zwątpienie 
(..)
Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia,
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia
myśli złych "

*Dopisek: pozegnalny wypad nad stwik,grupka:)
Wrzucone do wody w ciuchach,bynajmniej spodniach:)gra w siateczke,rozmowy,smiech:)
Okupowanie parkingu Kumci!!jeszcze chwiele..dobra jada juz!
Ide odprowadzic dziewczyny...pozegnanie,mile slowa...i nie bedzie je 3 tygodnie!niedam rady bez  nich..nic:)
To tyle!

18 lipca 2005
heeh nie ma to jak jakaś fajna imprezka czas od czasu, a dwie w jeden wieczór to juz w ogóle szczyt dobrej zabawy ;) Zazdroszczę :P Pozdrawiam!
18 lipca 2005
Ja wypiłam wczoraj jedno piwo i już byłam pijana:P
18 lipca 2005
no bez piwa też się można dobrze bawić. ale z piwkiem to tak zawsze ... lepiej jakoś. ludzie z nas powinni przykład brać.
otóż ( tu się pochwalę swoimi wyczynami) pod namiotami tak mi się nudziło i tak bardzo mi się nie chciało po prostu rozmawiać z ludzmi, że poszlam sobie do sklepu. kupilam piwo. karpackie 9%. wypilam i mi cos malo bylo wiec jeszcze raz to samo. i sie lekko nakrecilam. poszlam sie przejsc a jak wrocilam to polewali. noo i sie zalapalam na 3 kieliszki. a potem jeszcze wsciekly pies ( moze wiesz co to jest ale jesli nie to to jest wodka z sokiem i tabasco ). tak mnie palis zaczelo ze popilam piwem. a potem drugim. iii... bylo bosko.
tak wiec bez alkocholu nie ma takiej zabawy...
18 lipca 2005
A ja najpierw przez tydzien w Pobierowie imprezowałam, a pozniej 2 tyg w Anglii:D Tam tio sa imprezy:D
cici
17 lipca 2005
no widze, ze niezle szalejesz:)
a cytacik z Dzemu - jak najbardziej jestem za:) zajebisty! i w ogole piosenka rewelka jest:p
fury
17 lipca 2005
Nie znosze natrętów Wrrrrrrr
^mArTa^
17 lipca 2005
Tez jestem glodna! :P
17 lipca 2005
Życie jak na speedzie.. one moment nieuwagi i o jakiegoS frajera mozna zachaczyc.. Też lubie imprezować.. I lov ya imprezy ! Pozdrawiam
17 lipca 2005
Haha do mnie jak jakies brzydale sie przystawiajom to mowie \"spierdalaj\" prosto z mostu :P bo sa straszni ;p wczoraj mnie takich dwoch wkurwialo, ciagle sie na mnie pchali i glupie usmieszki to im mowie \"odpierdol sie kurwa, albo dostaniesz w pysk!\" twardo czeba, a co! :]
A ja jush po obiadku dawno :P
Najwazniejsze, ze sie wybawilas :D
Bez alkoholu tesh potrafie sie bawic :D ale musze miec wtedy ochote :P
17 lipca 2005
No właśnie, ja zaczynam się zastanawiać czemu ja nie mam żadnej, a ty nadmiar:>
17 lipca 2005
czasami jak się dosłownie nie powie facetowi,to nie zrozumie kumcia;) Ty w ogóle miałaś kiedykolwiek weekend bez imprez?;]

Dodaj komentarz