"Niczego nie będzie żal.."


Autor: kumcia
15 grudnia 2007, 20:14

 

Notka z 10 grudnia- tez niestety przez wypadek usunieta.

Nie wiem jak zaczac. Ciezko. Moze potrzebuje odpoczynku od "pisania" Ogarnac. ...

My 'szczebioczace'/'trajkoczace'/'klekoczace'/'peplace'/'paplajace'..czyli piski,smiech,wyznania,wrzuty,opowiesci z ciemniej krypty,wyglupy. Nawet juz zaciasno bylo przy kuchenym stole.O dziwo P. sama wyszla z propozycja..
a faceci??grajacy,emocjonujacy sie przed monitorem kompa..Przemilczmy.:)

...

"Anioł Stróż to ten, który nawet w myślach chodzi tymi samymi ścieżkami co Ty..."
Wiem,ze czuwa..

Dzieki czyjes dopomocy Kumcia w weekend uskuteczniala 'promocje' :) Duzo opisywania calego tego balaganu, mnustwa nie wiadomych, ludzi nie skorych do pomocy. Jechalam tam w ciemno...Naszczescie teraz pozostalo mi tylko/az odebrac zapracowane pieniazki. Czasami jak rozmawiam z nie ktorymi nowo poznanymi ludzmi.To czuje jakby moje slowa do nich nie docieraly lub jakbym mowila jakies kosmiczne rzeczy. Dosc dziwne uczucie. Maly dyskonfort.

...

Sobota nie tak miala wygladac.. " melanż,bans albo balet.."
yh eh ah ih oh..yyyhyy.Standardowa opcje.
W domu zbiorowisko butelek, puszek. Ja tlumczonca..Niech w jednym dniu zbierze sie 10 osob u nas w domu..i niech wypija po 3 bro. I ile mamy szkla? 30szt. Dziekuje.

Noc we 4 na jednym lozku. Ja pomiedzy 2 facetami../bo jeszcze nigdy tak nie spalam/ Ciasno,smiech..lozko sie popsulo..iii..
To ja tu pisze o samokontroli,granicach,ktorych nie mozna przekracac,a bynajmniej nie powinno.. tak?? To swietnie. Bo autorka po..no wiecie po czym. W stosunko do Mlodego wyzbywa sie wszytkiego.A myslalam,ze to mam za soba. Alkohol zmienia punt spojrzenia. Wykrzywia psychike i zmienia ludzkie zachowanie. KONIEC z TYM.
Upadlam tak nisko..nizej chyba sie nie dalo. dno.zalosna.
Poranne zderzenie z rzeczywistoscia.Tylko walic glowa w sciane.
W stosunku do siebie neutralnie.jak zawsze. Rozmowy przez tel. Jeszcze tego samego dni spotkanie. Ale jakos....zdystanosowanie... Jego slowa "ja pamietam wszystko" Chyba musze wyruszyc na poszukiwanie dobrego sznura..hehe.
Co jest najlepsze po takim wieczorze..poranne wspomnenia. M. usmiechniety. Jedzenie z jednego talerza. Rosmieszajacy mnie.. on "coraz bardziej mi sie podobasz"-zartobliwie:) znamy sie baaardzo dlugo:) Jasne? Wspolny wymarsz na miasto i sprzatanie domu. Ogarnelismy tylko jeden pokoj,ale gruntownie...zmeczeni.

Tyleee.

...

"Na pewno czułeś kiedyś wielki strach
Że oto mija twój najlepszy czas
Bezradność zniosła Cię na drugi plan
Czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas"

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz