Na ziemi wielka rozpacz-w niebie wielka radosc!...


Autor: kumcia
02 kwietnia 2005, 22:40

...

Wiecie...rozumiecie..czujecie to co ja...

Nadal nie wierze...nadeszlo nieuniknione..lecz myslalam,ze to nie bedzie teraz...wierzylam,ze zdazy sie cud..

Byl,jest,bedzie-zawsze w naszych sercach....

[*]

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[brak mi slow..tego sie nie da sie opisac..zalu,smutku,lez naplywajacych do oczu..]


..............

[na marginesie zostalo usuniete..bo naparwde to nie mialo znaczenia..w ogole glupi zart brata..to nie bylo nawet smieszne]

Pierwsza czesc notki powina miec dlugosc nie skonczana..Bo zeby opisac takiego czlowieka..zabraklo by nawet slow..[ta czesc na marginesie,zeby odciagnac mysli..by..rozumiecie?]
Jestem zlym czlowiekiem........

02 kwietnia 2005
nigdy nie przywiazywałam do tego wagi.nie ma dla mnie boga.religia to dla mnie zbiorowa naiwnosc ludzi.mimo wszytstko szanuje to.ale krytykuje.ale płacze.ne wiem co sie ze mna dzije.nie potfarfie sobie wyobrazic tego ze go nie ma.mimo ze nigdy nie czuałam ze jest.
kasia ef
02 kwietnia 2005
[*]
02 kwietnia 2005
Nie starczyloby calego papieru na swieci i wszystkich dlugopisow (wszystko co pisze!) aby opisac tego WSPANIALEGO CZLOWIEKA!!! :
02 kwietnia 2005
Myślę, że rozumiem. Choć ja nie byłam w stanie napisać nic poza tym. Ale nie jesteś złym człowiekiem.

Dodaj komentarz