Łapię chwile ulotne jak ulotka


Autor: kumcia
26 września 2007, 13:39

 

 Kompletnie nie wiem o czego zaczac,a moze nawet co napisac..
Pustka

Hmmm..
*O rok starsza..madrzejsza?z bagazem nowych doswiadczen?


Akceptujaca droge, ktora ja los pokierowal.
/ale tak wcale nie jest gorzej. A w rzeczy samej nie mam porownania/-nie czuje sie z tym zle,dobrze mi,choc nadal walcze o to co mi sie marzylo rok temu,choc nie wiem czy nadal w 100% tego pragne(bo wiem,ze tak tez jest dobrze)..Chyba to robie po to,zeby miec czyściutkie sumienie:) wiedziec,ze wszystko zrobilam.
Prosze/Nie winikajcie/


"Za mądra dla głupich a dla mąrych zbyt głupia.
Zbyt ładna dla brzydkich , a dla ładnych za brzydka.
Za gruba dla chudych, a dla grubych za chuda.
Spróbuj się domysleć, gdzie to mam . Gdzie ???? No gdzie????
Za łatwa dla trudnych, a dla łatwych za trudna.
Zbyt czysta dla brudnych, a dla czystych za brudna.
Zbyt szczecińska dla warszawy, a dla Szczecina zbyt warszawska.
Spróbuj się domysleć, gdzie to mam . Gdzie ???? No gdzie????
Dokładnie tam , właśnie tam ."-Hey

"Czas jest: szansą, lekarzem, nadzieją, postępem, myślą, działaniem, pieniądzem, nauczycielem. . . i czymś, co jest nie do odrobienia."

 .....................

Z innej beczki:
Pomalowalismy kuchnie,potrzebowala tego,bardzo..
Tylko,ze...ja i A.-dwie kobietki,a mezczyzni mojego domu sobie spali..
Bylysmy wsciekle,WSCIEKLE.
No niby rekompensata mialo byc posprzatanie po malowaniu,ale sami wyobrazcie sobie jak to wykonali..Tak,tak trzeba bylo poprawiac.Przemilczmy..ciii
Na drugi dzien,na wieczor bol dal o sobie znac.


.........................
Od niedzieli mamy nowa lokatorke,z radosci nie skacze.O tyle ,ze mniej bede placila:)
Musze wyniesc sie ze swojego pokoju,koniec z chmurkami z ksiezycem na suficie..
Bede musiala sie przeprowadzic do pokoju obok.W dodatku,bede musila dzielic go z facetem..
.bo A. ma faceta i jakby on zaregowal,a po drugie ja mam tutaj baraci,wiec...(cenzura)
Powinnam czuc sie pokrzywdzona???

.......................
Mam nowa prace,tak to wmiare,ale..szefostwo tylko mowi po angielsku,a ja jedynie chyba umiem sie przedstawic..Masakra.i nie wiem jak to bedzie.


Myslalam,ze pojade do domu dzisiaj,ale w piatek ide na nowy obiekt  i nic nie wiem,jak z kluczami,kodem,i wogole..nic mi nie przekazano..
Cholera...wiec musze zostac...

 ....................
Pan A. nie odpuszcza..

"Ja wiem ta milosc jest zbyt trudna by
Dac jej, ostatnia z szans lecz prosze Cie
nie nie skreslaj Nas
Pragne bys znow Kochal mnie tak,
jak kocha sie raz
Bede blagac jesli chcesz!
Zostan bo na Tobie konczy sie moj swiat!
Zostan bo bez Ciebie juz nie umiem zyc
Zostan tylko Tobie moge siebie dac
w zamian nie dostajac prawie nic
Tak wiem, juz konczy sie historia ta,
jak sen zbyt krotki by w pamieci mogl
jeszcze chwile trwac
Od kiedy ja Kocham Cie tak jak kocha sie raz
Bede blagac jesli chcesz
Zostan bo na Tobie konczy sie moj swiat !
Zostan bo bez Ciebie juz nie umiem zyc
Zostan tylko Tobie moge siebie dac
W zamian nie dostajac prawie nic
Nie odwracaj wzroku - spojrz na moje lzy!
Odrobiny szczescia nie odbieraj mi
Z Toba chce oddychac z Toba dzielic kazdy dzien
Wiem nie bedzie lekko ale prosze Cie "

I co ja mam zrobic??
-milcze,nie odpisuje...
Nie wiem

.....................
A dzisiejszy dzien poswiece sobie:)


...................
"Jesteście, więc zauważcie to nareszcie
Odbierzcie dzisiejszy dzień jak podarunek
Cieszcie się i obierzcie na jutro kierunek
Odważcie się, zróbcie ten krok
Podnieście wzrok..
(...)
 Życie nasze składa się z krótkich momentów
Cudownych chwil czy przykrych incydentów
Niczego nie przegapię
Wszystkie je łapię..
(...)
Więc zaśpiewaj jeszcze raz
Mamy po dwadzieścia lat
Przed sobą cały świat
Przed sobą cały życia szmat
Więc jestem rad
Z każdego poranka i wieczoru"
-PFK

Legenda:
......-oznacza,ze po kazdych kropkach zaczyna sie nowy temat,jakis motyw z mojego zycia

*-oznacza,ze Dzis sa moje urodziny:D

ka
28 września 2007
ostatni raz byłam u Ciebie wieki temu i też słyszałam o Panu A.:)))
28 września 2007
Ojjj :) wszystkiego naj, naj Kumciu :*:*!
27 września 2007
Wszystkiego najlepszego kochana! :* Duuuużo radości, uśmiechu i spełnienia marzeń :) :*
safety
26 września 2007
najlepsiejszego wiec :* milosci radosci i zielonosci!! oh oh!! :)

// powod selekcji? prozaiczny. kalendarz zakladam. taki do noszenia przy sobie. i chcialam miec tam zdjecia bliskich. wiec czyje powinnam?!
26 września 2007
Kochana, wszystkiego najlepszego. Spełnienia marzeń, dużo powodów do radości i uśmiechu, a przede wszystkim pogody ducha na co dzień. Niech Ci się wszystko w życiu układa, Justynko :).
Zobaczysz, jakoś sobie dasz radę w nowej pracy :). Powodzenia :).
26 września 2007
sto lat sto lat! :)))
26 września 2007
Nic sie nie dzieje,poprostu mam urodziny:P;) i dlatego:P;)
26 września 2007
czyżby dobre rzeczy na horyzoncie? :>
powodzenia! :*
26 września 2007
Strasznie tajemnicza ta notka, Justyś...:> Co się dzieje?:>

Dodaj komentarz