"Dusza żywi się tym, z czego się cieszy"...


Autor: kumcia
18 lutego 2005, 16:29

Wczorajszy dzien spedzilam z moim Skarbem:) Tak,tak panem A.
Uuuuu..juz jakie okreslenia stosuje:)
Podsumowujac jak bylo..Hmmmmmmm..mrrrrrrr:) slodko:)


Moze napomne o zakonczeniu:)
P.z Fogiem..stoja spokojni,wtuleni..Widac,ze zakochani..aaa my??
Albo A. goni za mna..albo ja za nim:) a w naszych dloniach tkwila..sniezynka:)
I jak ci warjaci:) rzucamy sie sniegiem i cieszymy:)
Wsiadlam do autobusu..z mokrymi wlosami,spodniamy..i jeszcze sniegiem w kapturze:P;)

Hahhaha..czasami jak cos wymysli..to az nie moge:) Polozyl glowe na moim brzusiu..I oczywiscie,zachodzily w nim rozne procesy:P;)..I slyszal zapewnie jak cos tam 'bulgota'..Haha no nie wiem:P;) I mi mowi,ze moj tasiemiec mowi 'czesc' [oczywiscie to zart]..Hahaa..moze tego nie komentujmy:P..Mowil,ze spiewa piosenke nawet..aa jak jakis glosnieszy byl odglos..to,ze on bardzo przeprasza,ale musial sobie 'beknac'..aaa moze nawet i.....:> Hahaha racja..pozostawmy to:) Powiem tyle rozbawil mnie:)

paulita
19 lutego 2005
ah ten snieg, co on z nami robi :P
18 lutego 2005
zazdroszczę tego śniegu...
18 lutego 2005
=DDD jaka krótka nota!;p aż mi się wierzyć nie chce;p bardzo się cieszę=) też dziś miałam pewne spotkanie i też mi bulgotało!;ppp
Nataleczka:))
18 lutego 2005
Moje hasełko na bloga: hogs. Trzeba wpisywać dwa razy, nie wiem czemu:P Pozdrawiam:*
18 lutego 2005
Hahahahaha, jakoś tak... podobacie mi się razem:D Oł je:D A z niego to jest swój chłop!:)
kamciarka
18 lutego 2005
hahaha:D Najwazniejsze jest to,zeby umiec sie dobrze bawic z ta druga osoba!;] Bo sie wtedy sobie nie znudzicie;) i widze, ze wychodzi Wam to doskonale:) Bardzo sie ciesze Siostro:************* Pozdrawiam ciepluchno!:D
aquila
18 lutego 2005
superek:D
18 lutego 2005
jak na złość,zawsze,ale to zawsze jak mój Jaruś położy głowe na moim brzuchu,to zachodzą w nim różne procesy i łach;];]
18 lutego 2005
trzeba sie cieszyc sniegiem poki jest :D
pozdro dla tasiemca :P

Dodaj komentarz