Bez tytułu


Autor: kumcia
23 maja 2007, 20:10

Moze cos bym napisala o wizytach moich na juwenaliach...a bylam tylko na 2:) z braku mozliwosci..czasu(ile razy ja to pisalam??;)
*na Comie wyladowala i to w polowie:) nie zdazylam opoczuc klimatu..i zaraz podniej sie zmyc,choc impreza trwala dalej..(mialam male swoje powody;)
* a na Hej bylo naprawde fajnie..chociaz nie skakalam z tlumem z pod sceny..lecz stanie tam ze swoja grupka,gibanie sie,spiewanie smiech..wystarczyl mi:)
* Mialysmy doprowadzic chlopakow do lokalu,bo niby my z A. wiemy jak isc..okazalo sie,ze sie pogubilysmy...i okazalo sie,ze wielkie kolko zrobilismy wokol klub zanim tam dotarlismy:) stopy mnie bolaly:P
Piwko,duszno,taniec,wyglupy..sama przyjemnosc:)
Jak zwykle Kumcia spala na drugi dzien na uczelni...uslysza ze ciagle spie na wygladach..kurcze jak mi sie tam tak latwo odpylywa:)
-doszlam do wniosku,ze naprawde podoba mi sie kierunek moich studiow:)

 

Spotkalysmy sie E. matko jak to ludzie sie zmieniaja:) choc na 7 przypadkow zlych znam 2 dobre..hehhe to juz cos:)
Spacer,opowiesci,ploty-ploteczki,piwko,usmiech,jedna przez druga..usciski i do nastepnego razu:)

....

Czasmi zdazami sie,ze zazdroszcze komus czegos..ale to tylko czasem,i trwa sekunde..a pozniej jest mi strasznie glupio,ze jak ja moge sie tak zapomniac,i choc na chwile przestac doceniac to co mam..jak jeszcze raz tak zrobie zabijcie mnie!


 

24 maja 2007
u nas Indios Bravos (chyba się to tak pisze) fajnie było :) i tyle ludziii :))
cici
24 maja 2007
e no na wykladach to sie zawsze najlepiej spi:) nawet lepiej niz we wlasnym lozku ;D
BanShee
24 maja 2007
przegpiła Juwenalia u siebie w mieście... aż mi wstyd... ;)
poza_czasem
23 maja 2007
Każda notka, którą czytam o balandze...ale z Ciebie się imprezowiczka zrobiła! :D
23 maja 2007
:*
23 maja 2007
a u mnie w miescie teraz trwaja Juwenalia:) i jakis glupi zespol regge jest 0 pierwszy raz nazwe ich slyszalam, wiec nawet nie powtorze :p
23 maja 2007
u Nas mnóstwo koncertów było za free a mimo to byłam tylko na dwóch:) ale za to jeszcze ani razu tak hucznie nie obchodziłam juwenaliów jak w tym roku, wędrowaliśmy od klubu do klubu:)))
23 maja 2007
z juwenaliow swego czasu to uwielbialam to, ze byly tanie bilety - np. na wystep Marcina Danca :)

Dodaj komentarz