..ale kara


Autor: kumcia
28 września 2005, 15:02

Po co ja sie dalam na mowic,zeby robic ta 18stkowa impreze??
Tylko moja psychika na tym ucierpi!
Wszystko i wszyscy dzialaja mi na nerwy..Jednym slowem wkurwiaja mnie..
Nie moge,nie moge..poprostu..po co mi byl ten caly syf..zaluje..
Teraz ta impreza stala sie nie milym obowiazkiem..bo jak...a myslalam,ze jednak bedzie cos..dzampreska w pizdke,jednak szykuje sie wielkie dno,beznadzieja,bo to ,bo tamto...
Najchetniej chcialabym sie gdzies sie zaszyc lub,zeby bylo juz po...

 

-lekkie przejasnienie..

30 września 2005
Tule i całuje:*
www.loris.prv.pl
28 września 2005
jak się zaczęła \"organizacja\" mojej imprezy 18stkowej tez mi się odechciało imprezować :/
karotka
28 września 2005
Kumcia ja mialam idento przed moja dzampreska, tyle nerwow, wszystko co chwile trafial szlag i ciagle wynikaly nowe problemy, przed 8nastka jeszcze zaliczylam goraczke i zatrucie i na mojej dzampreske zjawilam sie po 3dniowej przymusowej glodowie i o 3kg lzejsza ;) ale zabawa byla przednia, innaM ma swieta racje ;) ps. uwazaj na sufit o polnocy;) bede tesknic, buziam
28 września 2005
Ojjj... :/ Czasem tak bywa, ze wszystko wkurwia, i to co naprawde mialo ucieszyc, nie cieszy... Ale moze jeszcze wszystko sie zmieni ;)
Kumcia
28 września 2005
*miejsca zamieszkania mialo byc:)
Kumcia
28 września 2005
Nie przesadzam..zamienmy sie!Ty bedziesz chodzila sie wkurwiala,bo cigale jakies..ale...zamienmy sie a ja spokojnie pojde na impreze!!Bawic oczywiscie postaram sie dobrze,ale ile zdrowia mnie kosztuje przyszykowanie,bo to wszystko nie takie proste..tym bardziej jak impreze sie robi 7 km od mieszkania zamieszkania!
aquila
28 września 2005
No wiesz co???????? Moim zdaniem przesadzasz. 18\'stke ma sie tylko raz w zyciu!!!
poza_czasem
28 września 2005
O! InnaM z ust mi to wyjęłaś :D
A co do odp => myślałem że to o osobach skłądających życzenia było :D Przepraszam ,spałem jak to czytałem :D
cici
28 września 2005
a jednak postaraj sie dobrze bawic, bo takie swieto jest raz w zyciu... mysle ze ci sie uda!
28 września 2005
Zwykle tak jest, że się człowiek nerwów naje, a potem jest fajna zabawa:) Nie poddawaj się :)

Dodaj komentarz