puk puk...no i puka zdrowe serduszko ;)
03 czerwca 2003, 18:23
nareszcie po wilkich trudach i wysilkach udalo mi sie doda jakas noteke.. Bylam dzisiaj na ekg.....nie lubie chodzic na badania....nie chcialam isc,ale moja mama sie uparla zyc mi nie dawala...za bardzo sie o mnie martwi..moge jej powtarzac bez konca:"moje serduszko jest zdrowe..uwierz mi..nic mi nie jest..ale ona nie..musi byc pewna w 100%...No pomijajac samo badanie to jak udalismy sie do lekarki,zeby powiedziala czy wszystko ok..Jej gapila sie na te wyniki i gapila...tylko myslalam niech powie jak wyszly bo mi juz sie nie chce stac...ale nie analizowala z poprzednimi wynikami...No stwierdzila,ze to najlepszy wyniki dotychczasowe (wczesniejsze tez pokozawyla,ze jestem zdrowa ..tylko ze witaminy jakies mialam brac ..ee zapominalam zawsze o nich ;) !!...) ale..no qrcze musi byc jakies chlorene ALE...jednak sie czegos dopatrzyla..Stwierdzila,ze chyba mi zle przyczypili jedna noo z tych powiedzmy macek...bo odwrotnie mi cos wyszlo...i mowi ,zeby by skonsultwac sie ze specjalista w R-m...no i maja ta lepsza aparature....no wyniki beda dokladniejsze...nie ucieszyla mnie ta wiadomosc..smutna wyszlam no bo..no bo ja bym wolala nigdzie nie jedzic miec juz spokoj....no co nie mam wyjscia...moja staruszka mi nie odpusci....no chociaz zle mi prawdopodobnie jedna z macek przypieli to i tak wyszlo MAM ZDROWE SERCE...jejejej ;) no teraz sobie jej lody waniliowe moje ukochane :)
Dodaj komentarz